TOP 5 najlepszych produktów Benefit Cosmetics

Hej Kochani,

W przedświątecznym tak zwanym „międzyczasie” pośród kolejnych pozycji na liście moich obowiązków postanowiłam zrobić małe zestawienie podsumowujące najlepsze (moim zdaniem) produkty od Benefit Cosmetics. Zapraszam do wpisu! :)

1. Gimme Brow – żel zagęszczający brwi

To produkt, który nadaje kolorytu i objętości. Jest to jeden z najlepszych produktów do brwi jakie znam. Fenomenalnie wyciąga objętość, doskonale nadaje kierunku włoskom oraz świetnie utrzymuje je w miejscu. Niesamowita zaletą produktu jest możliwość regulowania intensywności efektu dzięki szczoteczce, która idealnie rozkłada ten żel na naszych brwiach.

Z Benefit Gimme Brow stylizacja brwi jest znacznie ułatwiona, dlatego też z czystym sumieniem POLECAM! Cena (125zł za opakowanie) nie powinna odstraszać z uwagi na fenomenalną wydajność tego kosmetyku oraz fakt, iż jest to najlepszy tego typu produkt na rynku. Jak widzicie na zdjęciu, ja posiadam miniaturową wersję, z której jestem bardzo zadowolona. Na pewno po jej zużyciu kupię pełnowymiarowy produkt, o tak!

2. Ka-Brow! – koloryzująca żelowa pomada do brwi.

Tak tak, jest to jeden z tych produktów, które odpowiadają za świetny efekt wypełnienia brwi. Konsystencja pomady ułatwia lekkie nakładanie i proste operowanie kolorem brwi.

Pomada fenomenalnie nadaje się dla osób, które posiadają dość rzadkie włoski i chcą łatwo uzyskać efekt wypełnienia i nadania swoim brwiom pożądanego kontrastu.

3. Hi-Brow Glow – kredka rozświetlająca do brwi.

Fenomenalna kredka, która rewelacyjnie rozświetla skórę pod brwiami. Zastosowanie jej nadaje świetlistego looku w łuku brwiowym, przez co brwi są dobrze podkreślone. Uważam, że jest to świetny produkt, który na pewno warto mieć w swojej toaletce. Nie wiem jak Wam, ale mi szczególnie podoba się to rozjaśnione spojrzenie, które można uzyskać właśnie dzięki dużemu kontrastowi pomiędzy brwią a skórą tuż pod nią.

4. GALifornia Blush

Róż do policzków, który nadaje świetny koloryt naszym policzkom, za co go wręcz uwielbiam. Jest on na tyle delikatny, by trzeba było go dość długo nakładać, jednak daje po prostu niesamowity efekt.

Odcień różu jest mniej nachalny od innych róży, które posiadam – jest zdecydowanie bardziej delikatny, subtelny, mniej napigmentowany i ciepły. Moim zdaniem doskonały wybór do letnich looków, które przecież tak lubimy tworzyć!

5. Bronzer Hoola – klasyk.

Kultowy już bronzer ma cudowną formułę, dzięki czemu lekko się nakłada i bardzo ciężko zrobić nim plamy, ale jednocześnie jest na tyle napigmentowany, by w kilku muśnięciach zostać dobrze nałożonym.

Jest dość wybaczający, a w dodatku ma świetny, ciepły odcień, który bardzo lubię. Jak GALifornia Blush, tylko brązowy! ;)

6. Baza POREfessional (Pearl) Primer – to już też jeden z klasyków Benefitu.

POREfessional to już synonim idealnej bazy pod podkład, która idealnie potrafi się rozprawić z niedoskonałościami. Dobrze maskuje je pod podkładem, wygładzając twarz, dzięki czemu z dobrym podkładem ostateczny efekt jest naprawdę świetny. Must-have!

Jeśli wolicie jednak bardziej rozświetlone looki, polecam Wam perłowy odpowiednik, który pojawił się w tym roku na rynku – Benefit POREfessional Pearl Base, którą widziecie na zdjęciach. Sztosik! :)

7. Boi-ing korektor

Genialny produkt na krostki i inne punktowe niedoskonałości skórne ;) Konsystencja jest świetna, produkt dzięki temu jest bardzo wydajny, nie wysusza skóry ani też nie ciemnieje po kilku godzinach. U mnie sprawdził się świetnie, choć nie testowałam go intensywnie w użyciu pod oczami – muszę sprawdzić to w najbliższym czasie :)

Oczywiście produkty Benefitu dostępne są w Perfumeriach Sephora Polska, a także na sklepie Sephora.pl.

A czy Wy macie swoje ulubione produkty od Benefit Cosmetics? A może testowałyście coś z powyższych produktów? Dajcie mi koniecznie znać! :)

 

6 komentarzy
  1. Bardzo podoba mi się opakowanie tych kosmetyków :-) Są super, a do tego zdjęcia ładnie wyszły. Niestety jednak nie znam tej marki, ale jak będę mieć w zasięgu ręki to chętnie spróbuję :-)
    Pozdrawiam!
    z bloga Fotoludki

  2. Ka-brow uwielbiam, bardzo kusi mnie też ich kredka do brwi? mam tez hoole ale jeszcze nie zaczelam używać ? na pewno zwrócę uwage rowniez na inne produkty, ktore polecasz, bo benefit słynie ze wspaniałej jakości❤

  3. Mój róż ostatnio spadł na płytki w łazience i rozsypał się w drobny mak. Właśnie rozglądam się za czymś godnym polecenia. Chyba na próbę zamówię ten, który tutaj proponujesz. Może akurat okaże się hitem :)

Zostaw komentarz

Twój mail nie zostanie nigdzie opublikowany.