Nieskazitelny, naturalny look z serią kosmetyków Guerlain Terracotta

Cześć Kochani,

Dziś przychodzę do Was z niuskiem odnośnie  nowości kosmetycznych od Guerlain. Jesteście ciekawe, co nowego zaserwowało nam Guerlain? Sprawdźcie nowy wpis!

Chyba już żaden producent kosmetyków nie obroni się przed trendem make-up-no-makeup. Niedawno premierę miała nowa kolekcja kosmetyków Guerlain, której nadrzędnym hasłem jest delikatnie opalona, naturalnie wyglądająca skóra twarzy.

Wszystkie kosmetyki z nowej kolekcji Guerlain Terracotta zostaly stworzone, aby móc dostarczyć jak najbardziej naturalne, promienne wykończenie naszej twarzy. Idealne wykończenie zapewni sypki puder, który stanowi niejako wisienkę na torcie we wspomnianej kolekcji produktów. Co więc zawiera nowa kolekcja Guerlain Terrracotta?

Podkład w sztyfcie Guerlain Terracotta Skin

Z podkładem w tej formie nie miałam jeszcze do czynienia. Guerlain Terracotta Skin jest bardzo fajnym produktem, mającym zapewnić niezwykle komfortowe, aksamitne wykończenie. Co ciekawe, w związku z tym, że jest to podkład w sztyfcie efekt możemy sobie stopniować, od średniego do pełnego krycia. Producent obiecuje 12 godzin trwałości i biorąc pod uwagę jego konsystencję, faktycznie trwałość może być (w zależności od naszej cery), bardzo satysfakcjonująca.

Rozświetlacz w sztyfcie Guerlain Terracotta Skin

To już któryś z kolei mój kosmetyk do konturowania w sztyfcie. Muszę przyznać, że z początku było mi ciężko nimi operować z uwagi na konsystencję, jednak do bronzerów po pewnym czasie się przekonałam.
Czy tak samo fajny jest sztyft rozświetlający Guerlain Terracotta?


W przypadku tego rozświetlacza, konsystencja jest wyjątkowo aksamitna. Sztyft bazuje na mikropudrach i pigmentach soft-focus, które mają na celu nadanie naturalnie rozświetlonego looku naszej cerze. Do wyboru mamy jeden z czterech kolorów o różnym stopniu intensywności – od najjaśniejszego: nude, gold, bronze i blush (koralowy).
Ja mam Gold i muszę przyznać, że bardzo dobrze pasuje do mojej skóry twarzy.

Gwóźdź programu: puder sypki z aplikatorem Guerlain Terracotta Touch

Puder, który ma zapewnić efekt wykończenia rodem ze znanych terakotowych laleczek. Korygujące mikrokuleczki i rozświetlające płatki radzą sobie bardzo dobrze ze zmatowieniem mojej twarzy. Po aplikacji pudru, skóra jest zdrowo rozświetlona, wygładzona i świetnie wykończona. Z samego pudru, jestem zaś niesamowicie zadowolona.


Czy jest godny polecenia? Jak najbardziej!

Podsumowanie: czy warto postawić na kosmetyki z serii Guerlain Terracotta?

Moim zdaniem jest to wyjątkowo dopracowana seria produktów, która faktycznie pozwala nam uzyskać look, o jakim wspomina producent. Jednocześnie rewelacyjne jest to, iż możemy z pomocą tych właśnie produktów uzyskać wyjątkowo czyste, wręcz terakotowe wykończenie. Moim ulubionym produktem z tej serii będzie zdecydowanie rozświetlacz, który swoją konsystencją wręcz powala.

Niesamowicie gładki sposób aplikacji produktu dzięki świetnej konsystencji zdecydowanie odróżnia go od reszty rozświetlaczy, które posiadam. Look jaki daje jest niesamowicie naturalny i rewelacyjnie uzupełni nam prawie każdy make-up.

Produkty z linii Terracotta możecie kupić w perfumeriach Douglas i Sephora oraz na Douglas.pl i Sephora.pl.

A czy Wy macie swoje ulubione produkty Guerlain? Dajcie mi koniecznie znać w komentarzach! :)

 

9 komentarzy

Zostaw komentarz

Twój mail nie zostanie nigdzie opublikowany.