Hej Kochani :)
Lato w pełni, fale upałów dają nam mocno w kość. W takie dni, aż kusi by postawić na odważne, intensywne i pełne blasku kolory na ustach. Co w tej materii przygotowała dla nas marka Givenchy? Sprawdźcie koniecznie w moim nowym wpisie!
Muszę się Wam przyznać, że coraz bardziej przekonuję się do noszenia intensywnych kolorów. Nie przyszło mi to łatwo, gdyż przekonywałam się do tego naprawdę sporo czasu, nawet w tym momencie nie chcę liczyć ile. Zawsze dotychczas preferowałam subtelne, kobiece, pastelowe kolory na ustach, w których uważałam, że każdej kobiecie naprawdę dobrze.
Kontrastów nie można się jednak bać, nie gryzą, a w mojej opinii one niesamowicie podkreślają nasze usta. Jednak ile razy to porzuciłyśmy je w wybraniu tych klasycznych odcieni nude? ;)
Givenchy Le Rouge Liquide
Z pomocą w kwestii kontrastu na ustach przychodzi nam marka Givenchy, oferując wyjątkową formułę do ust w wygodnym aplikatorze, czyli pomadkę XXI wieku. Jej nowoczesna, hybrydowa formuła jest wyjątkowa, z uwagi na efekt, który daje na ustach.
Konsystencja pomadki jest kremowa. Producent pozwala ją sobie nazywać „aksamitną” i jest to bardzo trafne określenie. Pomadka nie twardnieje, zawsze pozostając na ustach lekko płynną. Jednocześnie doskonale nawilża usta, dając uczucie wyjątkowego komfortu i braku skrępowania, co zdecydowanie, acz subtelnie wpływa na pewność siebie.
Zawarty w niej kwas hialuronowy odpowiada za nawilżenie naszych ust do 6 godzin, a mikrokrystaliczne woski obecne w produkcie zapewniają utrwalenie kremowego feelingu na nich. Formuła jest unikalna, gdyż zawarty tu wyciąg z glinki pozwala na zachowanie elastycznej powłoki, zapewniającej trwałość koloru na ustach.
Widać tutaj różnicę względem produktów konkurencyjnych, gdyż Le Rouge Liquide faktycznie jest bardzo trwałym produktem.
Pomadka nie zmywała mi się z ust samoczynnie po kilku godzinach. Nie wywierało na niej również dużego wrażenia picie wody, choć w przypadku częstego popijania lub jedzenia, naturalnie trzeba na pomadkę uważać.
Givenchy Le Rouge Liquide nosi się fenomenalnie i jest to jeden z najbardziej aksamitnych produktów do ust, jaki mam w swojej toaletce.
Bardzo lubię w niej to, że pomadka nie wysycha, zawsze pozostając lekko płynną i ma znacznie ograniczoną ścieralność względem innych, które lubią dość szybko pragną uciec z naszych ust.
Warto podkreślić, że Le Rouge Liquide jest pomadką, której gama kolorystyczna oferuje jedynie dość mocno kontrastowe odcienie – od czekoladowych brązów, poprzez jaskrawe róże aż do krwistych czerwieni. Próżno wśród nich szukać aksamitnych pasteli czy delikatnych, kobiecych odcieni nude. Ale to przecież nie wszystko, co mamy od Givenchy…
Givenchy Le Rouge Perfecto
Ten produkt to z kolei ultranawilżający balsam (w formie zestalonej pomadki, nie zaś cieczy jak w przypadku Liquide), który ma na celu jak najpełniejsze wykończenie naszych ust. Wśród gamy kolorystycznej Le Rouge Perfecto znalazły się trzy nowe, spersonalizowane odcienie na 2018 rok:
- Givenchy Le Rouge Perfecto No 2. Intense Pink – klasyczny, pudrowy róż z niezwykle intensywną jak na ten kolor barwą,
- Givenchy Le Rouge Perfecto No 3. Sparkling Pink – róż w odcieniu brzoskwiniowym ze srebrnymi drobinkami (akurat ten kolor posiadam, możecie zobaczyć niżej we wpisie jak prezentuje się na ustach),
- Givenchy Le Rouge Perfecto No 4. Blue Pink – róż śliwkowy zaprószony perłowymi drobinkami.
Rouge Perfecto, podobnie jak opisywana wcześniej Liquide, ma fenomenalne walory nawilżające.
Tutaj dodatkowo formuła jest wspomagana ekstraktem z masła shea, który uwydatnia efekt nawilżenia i zwiększa poczucie komfortu noszenia pomadki.
Obudowa Le Rouge Perfecto jest identyczna jak w przypadku wersji Liquide i jest ona luksusowo wykończona różowo-ciałową skórą. Pomadka jest też – jak na tak mały produkt – dość ciężkawa, co przywołuje na myśl solidne wykonanie. To naprawdę piękna pomadka!
Givenchy Le Rouge Perfecto jest definitywnie mega ciekawą propozycją delikatnej pomadki do ust o niesamowitym komforcie noszenia i świetnej gamie kolorystycznej. Drobinki zawarte w formułach pigmentowych tworzą cudowne dopełnienie delikatnych kolorów. Dzięki temu, efekt na ustach jest wprost fenomenalny i do delikatnych looków sprawdzi się znakomicie! :)
Czy rekomenduję obie pomadki od Givenchy?
Podsumowując, obie pomadki to naprawdę świetne propozycje na rynku produktów do ust. Ich formuły gwarantują niezastyganie na ustach, a kolor pozostaje trwały przez bardzo długi czas. Wykonanie obu pomadek wręcz zwala z nóg dzięki skórzanemu wykończeniu, a cena – przynajmniej w mojej opinii – jest nienajwyższa w stosunku do oferowanej jakości. Givenchy spisało się tutaj naprawdę nieźle, brawo!
Le Rouge Liquide i Perfecto na ustach
Le Rouge Perfecto Sparkling Pink
Givenchy Le Rouge Liquide 412 Grenat Alpaga
Givenchy Le Rouge Liquide 106 Nude Taffetas
Givenchy Le Rouge Liquide 309 L’Interdit
Gdzie mogę kupić pomadki Givenchy Le Rouge Liquide i Le Rouge Perfecto?
Pomadki możecie nabyć w sklepie Sephora lub w perfumerii online Sephora.pl. Możecie również skorzystać z poniższego widgetu.
Pomadki dostępne są w cenach: Liquide – 169zł za 3ml, Perfecto – 159zł za 3ml.
A Wy, lubicie markę Givenchy? Dajcie mi koniecznie znać w komentarzach, czy próbowałyście ich produktów! :)
309 jest po prostu cudny :-)
Piękne kolory mają te pomadki? cena dla mnie trochę wysoką, ale z drugiej strony pomadki starczają na długo, a ich trwałość jest dla mnie bardzo ważna?
Bardzo mi się podobają wszystkie trzy odcienie pomadek, tak lekko wyglądają.
Odcień 106 jest idealny dla mnie :)
Te pomadki wygladaja bardzo elegancko, w dodatku kolory maja genialne! Chętnie się skuszę na taka czerwień. ❤️
Przepiękne kolory, świetna pigmentacja i pokrycie a do tego cudowne opakowania! Wszystkie odcienie są przepiękne i ciezko zdecydować który najładniejszy
Piękne kolory tych pomadek! Wpadły w moje gusta! I powiem Ci jedno, może je mieć ??
Piękne odcienie! Ale z tego co piszesz to nie tylko na odcienie warto je miec :)
Skład i kolor bardzo mnie przekonuje do nich. Chętnie sprawdzę je na siebie ???
Skład i kolor bardzo mnie przekonuje do nich. Chętnie sprawdzę je na siebie ???
Totalnie zakochałam się w tych kolorach. Są takie subtelne, delikatne i pięknie wyglądają na ustach :)
Opakowania piękne, pigmentacja świetna i czego chcieć więcej. Aż ciężko wybrać, który kolor najładniejszy :)