Hej Kochani :)
Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami recenzją dotyczącą kosmetyków znanej firmy Bobbi Brown. Jestem bardzo podekscytowana, gdyż polowałam na te niesamowitości od dłuższego czasu i w końcu mam okazję je przetestować :) Jak się sprawdziły? Zapraszam do lektury! :)
Kosmetyków tej uznanej marki nie trzeba przedstawiać chyba nikomu. Założony w 1991 roku przez artystkę od makijażu – Bobbi Brown – brand kosmetyczny dedykowany jest przede wszystkim kobietom, które chcą w wyjątkowy sposób, z wykorzystaniem najlepszego know-how i idealnych narzędzi wydobyć z siebie całe piękno. Czy tak jest naprawdę? Czy kosmetyki Bobbi Brown umożliwią nam to w tak łatwy sposób? W tym tekście postaram się odpowiedzieć na te pytania :)
Kosmetyki Bobbi Brown otrzymałam do testu stosunkowo niedawno, są zatem dla mnie naprawdę niemałą nowością. Wcześniej korzystałam z naprawdę dużej ilości produktów rozmaitych marek i wiem jak ciężko trafić jest na TEN produkt, który idealnie sprawdzi się w użyciu i który ponownie będziemy kupować z przyjemnością. Już na samym początku, podchodząc do sprawdzenia tych niesamowitości wiedziałam, że Bobbi Brown z pewnością będzie brandem, do którego będę niejednokrotnie chętnie wracać. Dla mnie zawsze były to produkty, które reprezentowały wyższą półkę jakościową. Swoją recenzję zacznę może od ciekawego produktu o którym naprawdę słyszałam niezliczoną ilość pozytywnych opinii – Bobbi Brown Eyeliner (Long Wear Gel Eyeliner).
Bobbi Brown Long Wear Gel Eyeliner
Wspomniany eyeliner Bobbi Brown (kolor 1 Black Ink) jak na mój gust jest naprawdę dobrym produktem. Zacznijmy od tego, że tworzenie dobrych kresek przychodzi mi z dość dużą trudnością. Niewiele jest na rynku produktów, które mogłyby to zagadnienie ułatwiać. Znaczna ilość z nich bardzo szybko się kończy (zaledwie kilka miesięcy malowania przy koszcie rzędu kilkudziesięciu złotych to nie jest coś, co nazwę wydajnością!), duża część się kruszy lub nie pozwala uzyskać naprawdę idealnej kreski poprzez swoją konsystencję. Malowanie jej dzięki temu staje się naprawdę wielkim koszmarem. Kolorystycznie też w przypadku tańszych produktów, ciężko uzyskać oczekiwany efekt, choć to oczywiście także zależy od dobrania odpowiedniego odcienia.
Bobbi Brown Long Wear Gel Eyeliner jest w tej materii jest moim zdaniem genialną propozycją. Rozprowadza się naprawdę miękko, ma dobre krycie i nie rozmazuje się. Oczywiście będziemy potrzebować do niego pędzelka, jednak sam sposób aplikacji produktu praktycznie uniemożliwia stworzenie „złej” kreski, za co osobiście bardzo podziwiam producenta. Jest przy tym niesamowicie wydajny – przy tak krótkim teście nie potrafię nawet określić skali tej wydajności, ponieważ zużyłam go dotychczas naprawdę bardzo niewiele.
Należy tu także nadmienić, że kreska jest wyjątkowo trwała i spokojnie można ja nosić przez cały dzień. Byłam naprawdę pod dużym wrażeniem tego produktu. Czy warto na ten eyeliner od Bobbi Brown wydać ponad 100zł? Moim zdaniem, jak najbardziej! Tym bardziej, że starczy chyba na milion lat, albo i dłużej!
Bobbi Brown: Korektor Creamy Concealer
Słyszałam o tym, że korektor Bobbi Brown Creamy Concealer (Natural) jest produktem bardzo kontrowersyjnym. Wiele osób stosując go na cienie pod oczami nie uzyskiwało oczekiwanego efektu. Ja na bazie własnych doświadczeń nie uważam, by korektor był produktem, którego nie można polecić. Przede wszystkim, sekret jego nakładania tkwi w nakładaniu dwuwarstwowym na cienie pod oczami i odpowiednim „wklepaniu go”. Przy stosowaniu go jako concealer, warto też użyć odpowiedniego pędzelka na pierwszą warstwę. Nie zdarzyło mi się, by korektor się złuszczał czy też rolował :)
Moje cienie pod oczami nie są zbyt ciemne, więc oczekiwany efekt uzyskałam po kilku próbach, a sam korektor Bobbi Brown zrobił na mnie dość duże wrażenie. Okazał się on być dość wydajnym rozwiązaniem, które pomaga ukryć problematyczne niedoskonałości, zaczerwienienia, plamki, ukąszenia i delikatne blizny, które dzięki temu nie odznaczają się tak bardzo na skórze. Moim zdaniem sprawdza się w tej roli świetnie i bez wyrzutów sumienia mogłabym zdecydowanie polecić ten produkt! Jedynym jego minusem jest to, że nie utrzyma się pod oczami przez cały dzień, ale to i tak jeden z moich absolutnych ulubieńców, gdyż wypada na tle konkurentów bardzo dobrze.
Szminka/pomadka Bobbi Brown Luxe Lip Color
To chyba mój ulubiony produkt z całej trójki. Szminka Bobbi Brown została dostarczona do mnie w kolorze 21 Pink Guava. Jest to naprawdę piękny, koralowy odcień, który bardzo dobrze wyróżni nasze usta, jednocześnie nie pozostawiając żadnej oznaki sztuczności :) Szminka nakłada się wprost idealnie, dobrze się rozprowadza i już kilkoma pociągnięciami można osiągnąć naprawdę zniewalający efekt. Doskonale kryje naturalny kolor ust i pięknie zastępuje go własnym odcieniem. W dodatku jest też bardzo trwała, co naprawdę bardzo mocno doceniam. Pomadkę Bobbi Brown Luxe Lip Color potrafiłam nosić od południa do wieczora i nie odczułam intensywnych ubytków w ilości szminki. To naprawdę najtrwalsza pomadka jaką posiadam!
Szminka firmy Bobbi Brown to jeden z najlepszych produktów do ust, z jakimi miałam w życiu do czynienia. Nawet samo jej wykonanie robi kolosalne wrażenie – ciężkie, solidne opakowanie przywodzące na myśl produkty luksusowe. Do tego idealnie docięty sztyft, który wygląda jak najdokładniej wykonana rzeźba. Sama pomadka wysuwa się bardzo płynnie i wyczuwalnie, dzięki czemu mamy pełną kontrolę nad jej „obsługą”. Moim zdaniem jest to najlepszy produkt od Bobbi Brown, który miałam okazję testować. Malowanie się nią to czysta przyjemność, a blask koloru, jego intensywność i trwałość sprawia, że uśmiech na twarzy jest jeszcze piękniejszy niż dotychczas. Możecie wierzyć lub nie, ale dla mnie ta szminka warta jest wydania każdej kwoty i na pewno nie będę zastanawiać się nad kupnem nowej, gdy ta się skończy! :)
Kosmetyki Bobbi Brown – podsumowanie. Czy warto?
Moim zdaniem wszystkie trzy produkty marki Bobbi Brown reprezentują naprawdę wysoką jakość wykonania. W mojej opinii mogą bardzo dobrze się sprawować w służbie naszego dobrego wyglądu :) Jeśli miałabym jednak wytypować najsłabszy produkt z nich, zdecydowanie będzie to korektor Creamy Concealer. Nie oznacza to jednak, że nie jest on wart swojej ceny! Przy odpowiednim jego używaniu może okazać się niezastąpiony tam, gdzie potrzebujemy zakryć niedoskonałości cery, a także delikatnie zamaskować cienie pod oczami. Należy uwzględnić też fakt, że nie będzie on jednak w stanie utrzymać się przez cały dzień.
Pozostałe dwa produkty wręcz skradły moje serce. Pomadka Luxe Lip Color jest naprawdę niesamowita i nosi się bardzo przyjemnie, przez co na pewno zagości na mojej toaletce na bardzo długo! Eyeliner również wydaje się być najlepszym, jakiego dotychczas próbowałam. Jeśli będziecie miały taką możliwość, koniecznie przetestujcie produkty od Bobbi Brown!
Jaką macie o nich opinię? Sprawdzałyście, testowałyście? Dajcie koniecznie znać w komentarzu! :)
Sprawdź też: test produktów Halier Fortesse, stylizacja z różową sukienką.
Czemu ja jeszcze nic nie mam z tej marki ?
Słyszałam wiele dobrego o tej marce? Muszę koniecznie przetestować ten eyeliner, wydaje sie być genialny ❤
Kosmetyki wydają się być świetne :)
Jeszcze nie miałam nic tej marki.:)
Wstyd się przyznać ale nigdy nie miałam kosmetyków z tej firmy! Czas to zmienić ?
Uwielbiam te firme! <3
Koniecznie muszę sprawdzić ich kosmetyki ?
Świetny wpis! :)
Nie miałam okazji korzystać
Z tych kosmetyków ? Ale Twoja recenzja bardzo zachęca ??
Slyszalam duzo dobrego o tej marce ?
Same cudeńka
Koniecznie muszę kupić coś z tej firmy ? !
Szczerze mówiąc nie znałam wcześniej tej firmy ;O Koniecznie muszę się jej bliżej przyjrzeć :)
Nigdy nie miałam nic z bobbi brown ale ta szminka mega kusi!
Muszę wypróbować tą markę ???
Muszę w końcu wypróbować te kosmetyki ❤
Jestem bardzo ciekawa tych kosmetyków ❤️.
Nigdy nic nie miałam z tej konkretnej marki! Aż dziwne:)
Ten eyeliner bym chętnie wypróbowała:)
Pozdrawiam, buziaki:*
Chciałabym je wypróbować ?
Bez szału! Są zdecydowanie lepsze marki i pomadki. Proszę wypróbować pomadki marki Sensai ze złotem. Te są zdecydowanie piękniejsze i trwalsze. Uważam całą markę Bobbi Brown za baardzo przeciętną-porównywalną z L’oreal itp. Dla niewymagających i przeciętnych kobietek może być ok.